Miasto Lublin chce spalać paliwo z odpadów, jednak mieszkańcy protestują.
Elektrociepłownia Megatem, która mieści się w Lublinie, przygotowuję się do uruchomienia nowej instalacji do termicznego przekształcenia paliwa produkowanego z odpadpdów komunalnych. Niestety informacja ta wywołała duże oburzenie wśród mieszkańców.
Obecnie projekt nie otrzymał zgody na budowę. Powodem tego jest obawa mieszkających tam ludzi, którzy boją się że w ich otoczeniu powstanie tak zwana „spalarnia”. Nie chcą, aby w otoczeniu ich środowiska doszło do zanieczyszczenia powietrza. Przedstawiciele elektrociepłowni przekonują, że w zależności od wydajności, emitowane będzie od kilkunastu do kilkudziesięciu metrów sześciennych gazów na godzinę.
Członek rady nadzorczej Megatem Pan Wiesław Wojciechowski wyjaśnia: Spalanie paliwa z odpadów, jest w naszym kraju technologią trudną do zaakceptowania, przez nasze społeczeństwo. W całej europie podobne technologie działają i są rozmieszczane blisko zabudowy mieszkaniowej. Powstanie tego typu obiektów, które znajdują się blisko terenów zamieszkałych, nie kłóci się z normami uni europejskiej. Zakłady termicznego spalania, przechodzą bardzo rygorystyczne normy w porównaniu do ciepłowni które opierają się na paliwie z kopalń.
Inwestycja która miała powstać w 2018r jest na etapie konsultacji społecznych. Projekt czeka także na opinie Urzędu Miasta, Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska oraz Powiatowy Inspektorat Sanitarny pod kątem zgody z prawem Polskim, Unijnym oraz wymogami ochrony środowiska.
Jeśli opinia będzie pozytywna, firma przystąpi do stworzenia dokumentacji projektowej. Inwestycja będzie opłacona z funduszy własnych, pomocowych oraz kredytów bankowych.